Stereotyp transseksualistki jako obywatelki gorszej kategorii, na szczęście odchodzi już w niepamięć.W XX wieku było nam strasznie zle.Jak powiedziała kiedyś Lea T "Całe szczęście minęły już te czasy kiedy jedynym dla nas perspektywami życiowymi było, zostać prostytytką, a w najlepszym wypadku fryzjerką". I ja z ogromną satyfacją widzę,że wszystko to obecnie się zmieniło. Już nie jesteśmy społecznym marginesem dającym za pieniądze satyfakcję seksualną,ze względu na naszą specyficzną atrakcyjność seksualną.
Transseksualistka XXI to już ktoś zupełnie inny,niż jej "trans-siostra" z wieku XX.Teraz przede wszystkim wyglądamy coraz lepiej,mamy lepszą opieke medyczną, bo jak wiadomo komfort naszego życia w ogromnym stopniu uzależniony jest od aktualnego stanu widzy medycznej.Następnie, kształcimy się,dbamy o siebie,uczymy się obcych języków.I co dla nas bardzo ważne,coraz mniej różnimy się z wyglądu od naszych bilologicznych koleżanek.W XXI wieku jesteśmy trochę jak "V kolumna".Jesteśmy ale nas nie widać.I dla nas jest to sytuacja bardzo komfortowa.Chcę przez to powiedzieć,że my transseksualistki wreszcie "stanęłyśmy na nogi"
Obecnie w wieku XXI jesteśmy pełnowartościowymi obywatelkami, a według moich przewidywań będzie nam coraz lepiej. Z tym,że niestety w Polsce cały czas pokutuje, ten właśnie XX styl transseksualistki, jako wyrzutka społecznego,który wiecznie na coś narzeka,i ciągle tylko mwói jaka to Polska jest nietolerancyjna,jest w tym dużo prawdy,Ale przecież my same możemy to zmienić.Moje drogie "trans-siostry" spójrzcie na nasze "siostry" z Niemic,Francji,Skandynawii.One się kształcą,bardzo dbają o siebie,uprawiaja spoty,ucza sie języków obcych,zajmują wysokie stanowiska w społecxeństwie i są dumne z tego ,że są ts. I teraz moje drogie "trans-siostry" z Polski,zapiszcie sobie gdzieś,że mamy już wiek XXi i dobrze by było abyście dorównały waszym "siostrom" z Europy Zachodniej i nie tłumaczcie mi,że one maja wyższy standard życia bo i w Polsce mozna zdobyć śweietne wykształcenie,można dbac o siebie,uprawiać sporty i dobrze zarabiać.Bądzcie transseksualistkami XXI wieku.
A jednocześnie jestem absolutnie pewna,że postrzeganie nas w polskim społeczeństwie diametralnie się zmieni.Po prostu odwróćcie sytuację.Zamist siedzieć w domach nas coś tam ciągle narzekać,to wezcie się za siebie.Jesteście "rzadkimi okazami pereł" i takie bądzcie.Dbajcie o siebie,kształćcie się,zdobywajcie wysokie stanowiska w pracy i bądzcie dumne,że jesteście ts, bo nas jest na prawdę mało.
A jak powiedział kiedyś Ryszard Kapuściński:"Zwykle to czego chcemy, jest bliżej niz myślimy" I na prawdę tak właśnie jest.
Natalia Bożena Gil
