Zawarłam tu kilka podstawowych porad,które pomogą osobie zmianiającej płeć typu m/k uniknąć podstawowych błędów na początku nowego życia "po drugiej stronie".
1.Częsty błąd jaki popełniają transseksualistki na początku tej drogi,to nadmierne eksponowanie swojej kobiecości.Czyli mówiąc wprost pokazywanie zbyt wiele:).Oczywiście jest to jak najbardziej zrozumiałe.Ponieważ wszystkie bardzo,bardzo cieszymy się z tego,że w końcu możemy wyjść na miasto ubrane jak kobiety.I chciały byśmy powiedzieć całemu światu jak bardzo jesteśmy teraz szczęśliwe.Oczywiście ja to bardzo dobrze rozumiem.Ale wiesz "Jak Cię widzą,tak Cię piszą".Pamiętaj,że umiejętność odpowiedniego dobrania ubrania,a już w przypaku,nas kobiet to jest prawdziwa sztuka.Wiesz,szczegónie na początku przemiany,ubieraj się jak zupełnie zwyczajna kobieta.A dopiero jak nauczysz się dobrze ubierać, to przyjdzie czas na ewentualną ekstrawagancję i własną oryginalność ubioru.Ponadto bardzo dobrze by było abyś miała zufaną koleżnkę,która nauczy Cię sztuki ubierania się i dokładnie to samo dotyczy makijażu,bo musisz wiedzieć,że zrobienie dobrego makijażu to juz jest prawdziwa sztuka.
2.Dobrze się odżywiaj i dobrze się wysypiaj.I to jest właśnie "tajemnica" udanej przemiany! Wiedz,że same hormony jednak nie zrobią wszystkiego w sensie efektów Twojej przemiany,czyli jak najbardziej kobiecego wyglądu.Chodzi bowiem o to,że jak sama zaobserwowałam,hormony znacznie,znacznie silniej działają kiedy właśnie dobrze się codzień wysypiasz i dobrze się odżywiasz.A propos odżywiania to pamiętaj,że gruczoły piersiowe aby urosły to potrzebujesz białka,z którego gruczoły te powstają.A więc staraj się zawsze być dobrze wyspana i dobrze się odżywiaj,ze szczególnym uwzględnieniem białka w Twojej diecie.Ale oczywiście też bez przesady.
3.Nie przedakowuj hormonów.Pamiętaj,że nasze hormony powodują zwiększenia ciśnienia tętniczego i zagęszczają krew.A to z kolei bardzo zwiększa ryzyko zawału i wylewu krwi do mózgu.Nie ulegaj więc namowom innych głupiutkich transseksualistek,co biorą końskie dawki hormonów i traktują hormony jak swego rodzaju narkotyki.Ja ponadto dwa razy dzennie biorę "Acard" na rozrzedzenie krwi.
4.Dopuki jeszcze nie masz nowego dowodu osobistego,a już na codzień żyjesz jako kobieta.To w sytuacji kiedy przyjdzie Ci szukać nowej pracy,to wiadomo,będziesz musiała podpisać umowę o pracę zgodnie z danymi jakie jeszcze figurują w Twoim dowodzie.Nie stresuj się tym, na prawdę.A załatw całą sprawę elegancko i dyskretnie.Ja zawsze robiłam tak,że po podpisaniu umowy szłam do osoby,któa przyjmuje umowy i zupełnie na spokojnie wyjaśniałam,że jestem w trakcie zmiany płci ale jeszcze mam nie zmieniony dowód i dlatego na umowach muszę się podpisywać danymi jakie jeszcze figurują w moim dowodzie.I na prawdę wierzcie mi,zawsze spotykałam się z bardzo serdeczną reakcją.na tę moją informację.I zawsze wszystko odbywało sie w bardzo serdecznej atmosferze.
5.Nie daj się wciągnąć w bagno prostytucji.Możliwe,że już się dowiedziałaś,że część "niby-transseksualistek" prostytuuję się.Więc ta sprawa wygląda tak.Te niby transseksualiski,które się prostytuują,wcale nie transseksualistkami,a bardzo często nie są nawet osobami transpłciowymi.A są oni psychopatami,którzy nielegalnie pozyskują hormony,bo żaden seksuolog nigdy by im hormonów nie wypisał,właśnie dlatego,że nie są transseksualni,a najczęściej są po prostu psychopatami,którzy od samego początku załatwiają sobie hormony aby zostać męskimi prostytutkami.
6.Pamiętaj,że zmiany fizyczne to tylko 50% zmian,a drugie 50% zmiany psychiki.Oznacza to,że jednocześnie ze zmianmi Twojego ciała jednocześnie bardzo będziesz zmieniała sie psychicznie,czyli tak po pół roku psychicznie już całkowicie staniesz się kobietą.Następnie ważne jest abyś pamiętała o tym,że tuż po rozpoczęciu kuracji hormonalnej,tak przez pierwsze dwa miesiące będziesz miała bardzo dobry nastrój.A dzieje się tak dlatego,że Twój mózg pierwszy raz otrzymał w końcu hormony do,których od zawsze był przystosowany.Ale z kolei po tych dwóch miesiącach przyjdzie miesiąc drażliwości,nie wiem czemu tak jest ale i taki etap Cię czeka.Tylko kiedy przyjdzie etep drażliwości,to koniecznie poinformuj o tym Twojego seksuaologa aby ewentualnie wypisał Ci leki,które zlikwidują tę drażliwość.A po tym etapie drażliwości Twój nastrój już całkowicie powróci do normy.
7.Regularnie,czyli przynajmniej co pół roku wykonuj podstawowe badania internistyczne.Czyli podstawowe badania krwi,ciśnienie tetnicze,EKG.Leki hormonalne to są bardzo ,bardzo poważne leki i w ogromnym stopniu wpływają na Twój organizm.
(Z dedykacją dla mojej przyjaciółki Darii)
Natalia Bożena Gil
