Tak na prawdę jest to bardzo, bardzo trudne. Wiele razy spotykałam się z opinią różnych ideologów zmiany płci, którzy mówili mi, że (rzekomo) nie ma żadnej granicy pomiędzy płciami, i tak na prawdę to wszystko, czyli owe granice pomiędzy płciami są całkowicie umowne. A nawet pewna artystka-fotograf stworzyła projekt fotograficzny, który jakoby pokazywał tę "płynność" pomiędzy płciami. Zawsze otwieram szeroko oczy ze zdziwienia kiedy słyszę takie "teorie".
Zauważcie co jest niezwykle znamienne jeśli chodzi o wypowiedzi najróżniejszych ludzi na temat zmiany płci. Zauważcie, że osoby, które zmieniły płeć zawsze bardzo, bardzo wstrzemięźliwie wypowiadają się na temat zmiany płci. Osoby, które zmieniły płeć nigdy nikogo nie namawiają do zmiany i zawsze podkreślają jak bardzo, bardzo trudno jest zmienić płeć. Czyli przekroczyć tę niewidzialną ale bardzo wyraźną granice pomiędzy płciami.
W ogóle to jest prawdziwy fenomen z tą granica pomiędzy płciami. Bo przecież tej granicy absolutnie nie widać. Kiedy idziesz ulicą to prawdopodobnie wcale nie zdajesz sobie sprawy, że poruszasz się w jednym z dwóch wielkich "światów" .Światem kobiet i mężczyzn. Tej granicy nie widać ale ,co szczególnie wiedzą osoby transseksualne, ta granica istnieje i jest przeogromnie trudna do przekroczenia. I tak jedną z "cegieł" w tym murze pomiędzy płciami jest całą reakcja otoczenia z jaką spotka się osoba chcąca przekroczyć te wielką granicę pomiędzy płciami, czyli osoba zmieniająca płeć. A ta reakcja otoczenia to jest przeogromny opór jakie całe społeczeństwo stawia przed taka osobą. Następną z wielu "cegieł" w murze pomiędzy płciami jest cała nietolerancja z, którą już do końca życia będzie się stykała osoba, która przekroczy tę granicę.
Powiedzmy sobie szczerze, społeczeństwo nie godzi się na coś takiego jak zmiana płci. Dopóki sama nie rozpoczęłam zmiany, nie wiedziałam, że dany człowiek aż w tak ogromnym stopniu jest postrzegany przez ludzi przez pryzmat płci, którą dotychczas prezentował. No po prostu dla społeczeństwa płeć jaką prezentowało się sobą dotychczas, to dla społeczeństwa coś absolutnie wręcz fundamentalne i nie ma zgody społecznej na jakąkolwiek zmianę w materii płci. Społeczeństwo pozwoli ci na wiele, na zmianę wyznania, wszelkich poglądów, nawet pozwolą ci na związek z osobą tej samej płci. Ale zmiana płci? "Na to absolutnie się nie zgadzamy!" Społeczeństwo osobie zmieniającej płeć daje bardzo wyraźny sygnał, że "Na wiele jesteśmy skłonni się zgodzić, ale nie na przekroczenie granicy płci"
Dlatego ja uważam, że granica pomiędzy obiema płciami jest bardzo, bardzo wyraźna i przeogromnie wręcz trudna do przejścia. Ale mimo wszystko zdecydowanie warto...:)
Natalia Bożena Gil
